Kręcimy kółka na dobry sen

autor Kasia

To, że psy potrafią przespać nawet kilkanaście godzin dziennie, jest dla wszystkich oczywistą sprawą. Jednak zanim zapadną w objęcia Morfeusza niektóre z nich robią coś, co może wprawiać w lekką konsternację. Mowa o uporczywym rozgrzebywaniu łapami swojego posłania i kręceniu kółek przed ułożeniem się do snu. Wygląda na to, że dla niektórych czworonogów wygodne kimanie bez odprawienia tych dziwacznych rytuałów jest praktycznie niemożliwe. Robią to psy rasowe i kundelki, małe i duże, szczeniaki i emeryci. Wielokrotnie mogłam obserwować szczenięta, które już w pierwszych tygodniach życia zaczynają powielać to zachowanie. Dokładnie ten sam schemat można zauważyć wśród wilków. Jaka jest tego przyczyna?

Choć teorii na temat jest wiele, najbardziej prawdopodobne jest to, co w przeszłości warunkowało przetrwanie gatunku. Wieki temu psy nie miały miękkich legowisk, wiec instynktownie dbały o znalezienie komfortowego miejsca do spania. Dzikie psy, żyjące w stadach układały się często w trawie, więc zataczanie kółek to sposób ugniatania roślin, odsłaniania gałęzi lub kamieni, a przez to tworzenie najbardziej wygodnego “gniazda”. Logiczne. Choć psy domowe raczej w wysokiej trawie nie sypiają, mają tendencję do robienia własnych porządków na swoich posłaniach lub w klatkach. Niektóre z nich znoszą tam koce, poduszki i zabawki, tworząc swoją bazę, albo jak kto woli – pseudonorę, a inne muszą pozbyć się wszystkiego, co może zaburzyć wygodny sen. Rozkopywanie się ma więc tutaj podobną rolę do znanego ludziom poprawiania poduszki i kołdry. Koniec końców wszyscy chcemy się przecież wygodnie utulić do snu i wyspać.


spaniezolkiem

Drzemka przy dziecku? Dla Vesper nie ma rzeczy niemożliwych.

Druga kwestia to względy bezpieczeństwa. Jedno kółko, drugie kółko i wiadomo czy gdzieś w pobliżu nie czai się coś złego, co w przypadku przetrwania dzikich stad do tej pory ma nie lada znaczenie. Niektórzy naukowcy utrzymują, że takie zachowanie pozwala nie tylko na wybadanie okolicy, ale także na wypłoszenie potencjalnych zagrożeń, które czają się w trawie lub liściach np. insektów lub węży. A jeśli już o zagrożeniach mowa, to sposób ułożenia się względem wiatru podobno nie jest przypadkowy. Istnieje teoria, która zakłada, że zwierzęta przyjmują taką pozycję, aby mieć możliwość wyczucia obcych zapachów.

Ostatnim czynnikiem wpływającym na rytuały przed snem jest temperatura. Znam wiele osób, które z przerażeniem patrzą na swoje psy leżące na lodowatej podłodze, w obawie przed ich nieuchronnym wyziębieniem. Rzeczywiście czworonogi mają problem z mechanizmem termoregulacji, ale tylko w pierwszych tygodniach życia! Wtedy mogą ulec nadmiernemu wychłodzeniu albo równie groźnemu przegrzaniu, więc rolą hodowcy jest utrzymanie odpowiedniej temperatury w pomieszczeniu, w którym przebywają maluchy.


szczenieta1

Mechanizm termoregulacji wykształca się w pierwszych tygodniach życia szczeniąt. | Migoto Inu FCI

Po tym okresie psy świetnie radzą sobie z utrzymaniem odpowiedniej temperatury ciała. Latem stałym obrazkiem ogrodowym w hodowli jest rozgrzebana ziemia i wykopane nory, które stają się chłodniejszym miejscem na drzemkę. Kiedy temperatury są niższe, psy śpią zwinięte w kłębek, żeby nie narażać się na wyziębienie organizmu.

*Kompulsywne zataczanie kółek przed snem zaobserwowano również wśród psów, które są z natury bardziej reaktywne na rożne bodźce. Wyciszenie się może zajmować im więcej czasu, niż pozostałym czworonogom, więc układanie się do snu trwa dłużej.


wygodnie

Znalezienie odpowiedniej pozycji to ciężka i zajmująca praca. :D

Choć większość z tych teorii dotyczy życia dzikich psów lub wilków, wygląda na to, że kręcenie kółek to zachowanie typowo instynktowne, które przetrwało do obecnych czasów. Biorąc pod uwagę to, że większość domowych psów ma do dyspozycji koce, legowiska albo łóżka swoich opiekunów, można zakładać, że zataczanie kółek przed snem, wynika po prostu z potrzeby znalezienia najbardziej wygodnej pozycji.

K.


Źródła:

CO PIES POLECA

4 komentarze

Avatar
zyciezpsem.pl 17 grudnia 2016 - 08:39

Legion ”kopie” w łóżku tylko wtedy, jak kocyk jest nierówno pościelony – jednak robi to bardzo rzadko. Levi też śpi spokojnie i nie ma żadnych rytuałów.

Jeżeli takie zachowania oznaczają genetyczne pozostałości po ”przodkach” to oznacza to, że nasze psy już kompletnie się od tego wyodrębniły, a niektóre osobniki jeszcze coś tam ”dna wilków” mają? :)

Odpowiedz
Avatar
CoPiesNaTo 17 grudnia 2016 - 13:19

Każdy pies jest inny i trudno tu generalizować, ale jednak jest to dość typowe psie zachowanie. Pewne cechy lub zachowania można obserwować wśród wybranych ras np. charakterystyczne, częste wycie północniaków, a przecież inne psy też potrafią wyć, a robią to tylko okazjonalnie (np. reagując na sygnał przejeżdżającej karetki) albo wcale. Albo potrzeba tarzania się w fekaliach albo padlinie – schemat można zaobserwować u dzikich psowatych i wilków, a równie dobrze może to też robić maltańczyk sąsiadki. Genetyka to jedno, ale standardy zachowania w stadzie to też czynnik, który może mieć znaczenie. Obserwując od pierwszych dni życia kilkanaście miotów akit mam wrażenie, że to może być też kwestia powielania zachowania matki przez szczenięta. Pozdrowienia! :)

Odpowiedz
Avatar
zyciezpsem.pl 22 grudnia 2016 - 21:39

Owczarki przykładowo mają takie zapędy do zaganiania swojego właściciela i wiele osób z tym walczy.

Mam nadzieję, że nasz Samoyed nie będzie wył w nocy :)

Odpowiedz
Avatar
Web Hosting 1 sierpnia 2017 - 23:27

Poniewaz chca okazac, ze cierpia psychicznie, bo chca kontaktu i bliskosci, lecz nie jest to dla nich osiagalne. Taki zaniedbany emocjonalnie przez wlasciciela pies daje mu w ten sposob do zrozumienia, ze gwaltownie potrzebuje zainteresowania z jego strony.

Odpowiedz

Napisz Komentarz