Długie spacery, treningi posłuszeństwa i intensywna praca nad blogiem – tak minął nam poprzedni miesiąc. Obiecałyśmy Wam sporo postów, o różnej tematyce, więc nie mogłyśmy zwolnić tempa. W marcu też nie planujemy tego robić! Zerknijcie na nasze ulubione zdjęcia z poprzedniego miesiąca i krótkie podsumowanie wszystkich wpisów. Do zestawienia dorzucamy też najlepszą instagramową 4kę, czyli foty które podobały Wam się najbardziej.
Zdecydowanie najbardziej popularnym postem w ubiegłym miesiącu okazał się ten, w który włożyłyśmy najwięcej pracy, czyli “Psy natrętne, psy nieśmiałe…“. Odzew cieszy nas ogromnie, bo temat bardzo ważny i często przekłada się na codzienne życie każdego z nas. Wasze komentarze i uwagi podrzucają sporo pomysłów na kolejne wpisy, więc bardzo Wam dziękujemy. Kto jeszcze nie czytał, ten ma okazję, żeby nadrobić. :)
Dość długo chodziło nam po głowie, żeby napisać o relacjach psiarzy i biegaczy. Tak naprawdę każdy spacer po Lesie Kabackim był doskonałym miejscem prowadzenia obserwacji. I tak właśnie krok po kroku dotarłyśmy do miejsca, w którym pojawił się wpis “Psy i biegacze – dobrzy kumple“. Dwie grupy, dwie strony medalu, jedna przestrzeń do dzielenia. Nadal uważamy, że można koegzystować sobie lekko i w przyjaźni, jeśli będziemy przestrzegać prostych zasad. Czemu by nie spróbować od razu?
Nagradzanie psa smaczkami i zabawką? O tym wiedzą wszyscy, ale nie każdemu wpadło do głowy, żeby nagradzać czworonoga w nieco inny sposób. Sądząc po odzewie, wpis Wam się spodobał, więc będziemy szły tym tropem. Już w marcu dowiecie się w jaki sposób oswoić temat przywołania, nawet w przypadku bardzo opornych psów.
Po spacerach, szkoleniach, treningach i godzinach spędzonych na wertowaniu różnych (nie tylko psich) książek, trafiłyśmy do Puszczy Białowieskiej. Może nie dosłownie, bo tylko dzięki książce, ale i tak było ciekawie. Idealna lektura na chłodny wieczór i niesamowita psia-postać – Antonia. “Wilki” Wajraka to jedna z najbardziej wciągających książek jakie ostatnio miałyśmy w rękach. I wbrew pozorom, nie jest tylko o wilkach!
Znalezienie dobrej hodowli psów to trudna sprawa, więc postanowiłyśmy trochę Wam pomóc. Najważniejsze zasady i wskazówki pojawiły się w poście “Oko w oko z hodowcą psów“. Z doświadczenia wiemy, że warto sobie wziąć do serca te rady, bo zakup psa to decyzja na lata.
Na koniec mamy dla Was instagramowe hity lutego!
Co Was czeka? Samo dobre! Przywołanie przestanie być enigmatycznym pojęciem, podpowiemy Wam jak sprawić, żeby pies nie bał się dziwnych dźwięków i sprawdzimy czy lis może mieć w sobie coś z psa!
Stay tuned!
K.
2 komentarze
Fajnie się czyta, ale nie mogę przestać się patrzeć na te mordki. Rewelacyjne zdjęcia. Pozdrawiam i ściskam wszystkie te psie łapeczki
Dzięki! :) Pozdrawiamy całą ekipą! :)