Co pies na kwiecień?

autor Kasia

Kwiecień był kapryśny pod względem pogody, więc zaklinając rzeczywistość postanowiłyśmy zorganizować dla Was konkurs na Instagramie: “Co pies na wiosnę?”. Skrycie liczymy, że pozytywne, wiosenne zdjęcia pomogą przegonić deszcz i zimno. Organizacja pierwszego konkursu splata się w czasie z pierwszym rokiem prowadzenia bloga, co budzi w nas z jednej strony dumę (że wytrwałyśmy, że nie odpuściłyśmy po kilku tygodniach i że coraz bardziej się w temat wkręcamy), a z drugiej strony zaskoczenie w stylu “Jakim cudem to już rok? Przecież my się nie zestarzałyśmy ani o jeden dzień!”. Zobaczcie jak nam minął kwiecień w zdjęciowym podsumowaniu miesiąca.

Spacery w słońcu i zieleni to +1000 do szczęścia dla Odi i Vesper. Dla nas zresztą też. Zachęcamy Was do wzięcia udziału w konkursie instagramowym, bo zasady są bardzo proste, a nagrody same chciałybyśmy mieć. :D Odsyłamy Was do wpisu: KONKURS: Co pies na wiosnę?, żebyście sami zobaczyli co przygotowałyśmy razem z Tip-Top’em. Zgłoszenia przyjmujemy do 12 maja, więc łapcie aparaty w dłonie i róbcie zdjęcia!

 

wiosnakwiecien

Łapiemy słońce!

Vesper razem ze swoją ludzką ekipą, eksplorowała Mazury. Warunki kąpielowe idealne, więc sezon mokrego psa i aportowania z wody oficjalnie otwarty!

 

rodzinnie

Mazury, cud natury!

Ale żeby nie było – nie zawsze słońce i piękna pogoda nam sprzyjają. Ostatnia wystawa psów w Nowym Dworze Mazowieckim była wielką błotną masakrą. Akity poza kąpielami i czesaniem nie wymagają szalonych przygotowań do prezentacji, ale wyobraźcie sobie wszystkie psy długowłose, białe pudelki, które stoją w strugach deszczu i błocie…

 

nenka

Całe szczęście Nene to taki typ psa, że deszcz w niczym jej nie przeszkadza. fot. Migoto Inu FCI

 

Na brak energii nikt nie mógł narzekać. Pogonie, kotłowanie, przewracanie, chowanie. Psia ekipa była wniebowzięta. :D A potem wszyscy zasypiali, jakby ktoś im wyciągnął baterie.  ;)

 

zabawa

Zabawy w parach, a potem psy leżały plackiem.

Nie tylko zabawą i wygłupami człowiek i pies żyją, a żeby żyło się lepiej, przygotowałyśmy dla Was wpisy, które pomogą wprowadzić spokój w codziennych kontaktach z czworonogami. Magda rozprawiła się z mitem na temat powitań z psami w poście Powitanie – rób to z głową!, a ja zebrałam w całość kilka zasad dla przyjemnej i bezpiecznej koegzystencji psio-dziecięcej: Dziecko, pies i Twoje zasady gry!.

Na gościnnych blogowych występach byli u nas Asia Nosal i Michał Bieda, czyli ekipa Skylos – świat przez pryzmat 4 łap. Opowiedzieli o swojej pasji – psich zaprzęgach. Jeśli jeszcze nie czytaliście, możecie to nadrobić tutaj: Wkręceni w psie zaprzęgi! :)

A na koniec łapcie widok majorkowy, którym cieszę teraz oczy.

Udanej majówki wszystkim!


majowka

Takiej wody szukałam całe życie. :)

K.

CO PIES POLECA

Napisz Komentarz